Odcinek 5. Sanatorium Miłości w Minieurolandzie 

Następny, 5. odcinek Sanatorium Miłości został wyemitowany na kanale TVP w minioną niedzielę. Po raz kolejny już mieliśmy okazję zobaczyć Minieuroland jako tło popularnej produkcji. Premiera odbyła się dnia 31.01.2021 roku, ale powtórki wciąż możecie obejrzeć na kanale TVP1 w sobotę o godzinie. 18:25 lub na internetowej platformie VOD.pl. (odc. 5/III (tvp.pl))

Festiwal Kwiatów edycja VI w Minieurolandzie. Poczuj się jak bohater Sanatorium Miłości! 

Wspomniany epizod był kręcony latem, dzięki czemu fani programu mogą podziwiać niezliczone atuty tej pory roku, objawiającej się w Minieurolandzie pod postacią Festiwalu Kwiatów. Tysiące kolorowych roślin wysadzonych na terenie parku wygląda naprawdę bajecznie. Jeśli Wy, tak jak uczestnicy programu również chcecie poczuć tą magię, nic nie stoi na przeszkodzie. Następna, VI już edycja tego wielkiego wydarzenia odbędzie się 03-04 lipca 2021 roku. Będąc z nami, możecie poczuć się dokładnie tak jak bohaterowie waszego ulubionego programu! 

Co działo się w odcinku i gdzie toczyła się akcja? 

Tym razem mogliśmy obejrzeć niespodziewaną dla wielu randkę Krystyny i… Edwarda.  

Ale, od początku. Krystyna, jedna z uczestniczek, po raz drugi już została wybrana Kuracjuszką Odcinka. Dzięki temu miała możliwość wyboru partnera, z którym mogła udać się na randkę i spędzić czas. Wybór niespodziewanie padł na Edwarda, który rzez wiele osób uważany jest za jedną z najbardziej kontrowersyjnych postaci tego sezonu. 

Zawdzięcza to głównie dosadnej wypowiedzi z pierwszego odcinka, jakoby nie odpowiadała mu u kobiet, jak to ujął- “słonina”. Pan Edward niejednokrotnie dał się poznać od tej strony, nie tylko widzom, ale i koleżankom z planu. Wśród jego śmiałych opinii znajdziemy również te o posłuszeństwie kobiety wobec mężczyzny. Te i parę innych słów wystarczyły, by przelać szalę goryczy i kuracjusz w niedługim czasie stracił potencjalnych fanów, zanim jeszcze zdążył dać się poznać.  

Nie można mu jednak odmówić poczucia humoru, co docenili pozostali uczestnicy. Wielu z nich wskazuje go jako osobę o własnych poglądach, która potrafi jednak skutecznie poprawić humor i z którą w gruncie rzeczy miło spędza się czas. 

Podobnego zdania jest Krystyna, która wybierając Edwarda i zapraszając na randkę właśnie jego, poniekąd chciała dać mu szansę. Była pewna, że przy bliższym poznaniu ludzie wiele zyskują i sądziła, że tak właśnie będzie na spotkaniu z kuracjuszem.

Niestety, gdy zadała kluczowe w sprawie pytanie, nurtujące ją już od jakiegoś czasu, otrzymała odpowiedź, która nie do końca jej się spodobała.
Edward wciąż podtrzymywał bowiem swoje zdanie. Choć wypowiadane słowa brzmiały nieco ładniej, a uczestnik starał się usprawiedliwić je pragnieniem harmonii w związku, nie przekonały Krystyny.

,,Pary to z nas nie będzie”. – Orzekła krótko, a jej bezpośredniość zyskała sympatię fanów. Wszyscy oni zgodnie stwierdzili, że uczestniczka dobrze zrobiła, już na początku oznajmiając swoje zamiary, względem kuracjusza.
Dzięki temu nie czekają na nas żadne nieporozumienia. Z całego serca życzymy uczestnikom spełnienia założonych celów. :)